Używacie pianek do mycia twarzy?
Jeśli jeszcze nie, lub nie macie jeszcze swojej ulubionej, serdecznie zachęcam do zapoznania się z produktem NOVACLEAR, nawilżającą pianką do mycia twarzy z serii HYDRO, do skóry odwodnionej potrzebującej nawilżenia.
Dla mnie mycie twarzy jest podstawą pielęgnacji, warto pamiętać, że sam płyn do demakijażu i woda nie wystarczy.
Zacznę od samej budowy produktu. Przyjemna aplikacja połączona z lekkim masażem kolistymi ruchami, mającym na celu subtelne złuszczenie martwego naskórka, usunięcie resztek makijażu, jak i podbudzenie skóry. Mowa tutaj o delikatnej silikonowej szczoteczce, którą po wykonanym zabiegu możemy łatwo umyć, zdezynfekować i zamknąć plastikową nakładką. Bezpośrednio na niej umiejscowiony zostaje produkt po wcześniejszym wstrząśnięciu i naciśnięciu pompki, możemy dozować odpowiednią ilość substancji podczas mycia.
Produkt jest wydajny, gdyż wystarczy jedna pompka do zmycia całej powierzchni skóry twarzy. Piankę zmywamy letnią wodą, osuszamy twarz i aplikujemy ulubione serum, krem pod oczy i na całą buzię, oczywiście aby dopełnić zabieg zalecane jest użyć produkty z tej samej seri HYDRO, gwarantuje to nam lepsze efekty i zdecydowaną poprawę kondycji skóry.
Po dłuższym stosowaniu kosmetyku, zauważyłam, że twarz jest wygładzona, pozbawiona suchych skórek, szczególnie w okolicach nosa co u mnie jest, a raczej było częstym problemem. Po myciu twarzy często występuje uczucie ściągnięcia i suchości okolic czoła czy policzków, tutaj dzięki kremowej i lekkiej konsystencji, ze średnio i niskocząsteczkowym kwasem hialuronowym, który nawilża wygładza i sprawia, że nasza skóra jest napięta i elastyczna, nie mamy problemu!
Dla mnie jest to świetny produkt, nawilżenie, złuszczenie, oczyszczenie i przyjemny masaż w jednym!!