Dwa produkty z dodatkiem śluzu ślimaka, testowane przeze mnie ponad miesiąc czasu.
Zacznę może od kremu do całej twarzy. Tubka zawiera 35 ml substancji, w czym zawarte jest 92% ekstraktu ze ślimaka. Zadaniem produktu jest, zwalczanie niedoskonałości takich jak, rozszerzone pory, blizny, zmarszczki, a także przebarwienia. Krem ten ma odżywić i nawilżyć cerę. Aplikacja jest przyjemna, poprzez wygodny “dziubek” dzięki, któremu możemy regulować ilość preparatu. Kosmetyk nakładany powinien być na oczyszczoną skórę twarzy, wklepywany opuszkami palców. Konsystencja lekko płynna.
W moim przypadku, produkt spełnił oczekiwania. Skóra faktycznie po dłuższym czasie stosowania stała się nawilżona, o poprawionym kolorycie i widocznie mniejszych zaczerwienieniach.
Drugim produktem jest krem pod oczy, z EGF oraz filtratem śluzu ślimaka (80%). Kosmetyk przy regularnym stosowaniu ładnie rozświetla, nawilża i wygładza skórę wokół oczu. EGF, wspomaga odbudowę komórkową, skóra staje się jędrna, odżywiona i pełna blasku. Tutaj, mamy konsystencję kremową, bardzo wydajny. Wystarczy tylko kropelka, aby pokryć powierzchnię 🙂 Osobiście bardzo polubiłam ten produkt, ponieważ daje przyjemne nawilżenie, przy czym skóra jest wygładzona i pełna blasku.
Kosmetyki możecie znaleźć na http://www.ekobieca.pl/