Uroda i pielęgnacja

pierre rene eyeshadow

Hej!
Jak już chyba wiecie uwielbiam cienie od PIERRE RENE, tym razem moimi ulubieńcami stały się pojedyncze cienie do powiek 🙂
Zamknięte w małym poręcznym, idealnym w podróż plastikowym opakowaniu cień o świetnej jakości i pigmentacji tylko od PIERRE RENE! Ja mam już swoje ulubione odcienie, czas abyście również je poznali :)))

 

Kilka przepięknych mocno napigmentowanych błysków, wspaniale rozprowadzają się po skórze, dobrze blendujom się z innymi produktami nie tworząc dziur/ plam. W dotyku lekko kremowe, nie osypują się, dzięki miękkiej konsystencji są trwały i tworzą nam piękną intensywną taflę. 

Myślę, że na zdjęciu zobaczycie to najlepiej..
Produkty zaaplikowane bez bazy za jednym delikatnym pociągnięciem.

Matowych cieni mamy 10 odcieni, od bardzo jasnych po intensywną czerń. Co tu dużo mówić.. jak zawsze są CUDNE!
Pigmentacja na wysokim poziomie, dobrze łączą się z bazami/ korektorami, nie ma problemu również w łączeniu firm = bardzo dobrze współpracują. Przyczepiają się do pędzelka, polecam delikatnie “strzepać” nadmiar kosmetyku, aby uniknąć osypania się. 

 

Kilka ruchów i oczko gotowe! 
SERDECZNIE POLECAM BUZIAKI :**

Jeden komentarz

  • Odpowiedz

    Ewelina

    19 sierpnia 2020

    Piękne 🙂 czy mogłabyś podać numerki tych cieni?

Dodaj komentarz