Makijaże

Złoto brązowy makijaż

No hej, znów podjęłam się zrobienia dla was tutorialu złoto brązowego makijażu.
Na samym początku przygotowuję powiekę, czyli nakładam bazę z KOBO i matowię ją jasnym cieniem z paletki MUR Chocolate Vice.
Już na samym początku podzieliłam sobie powiekę na trzy części, wewnętrzny kącik do początku tęczówki wypełniam jasnym brązem z paletki KOBO (https://buskovska.pl/kobo/), środek zostawiam bez cienia, aby w późniejszym kroku zaaplikować błyszczący cień, zewnętrzną część od końca tęczówki do końca powieki. Granicę końcową ustalam tak, jakbym chciała zrobić kreskę eyelinerem, mierząc skosem końcówki brwi. Tworzę w ten sposób coś na kształt zaokrąglonego kociego oka.

Precyzyjnym pędzelkiem dokładnie wyrysowuje 3 części, wjeżdżając w załamanie powieki, aby przygotować ją do następnych cieni i stworzyć łagodne przejście.

Sięgam po moją ulubioną paletę MUR (https://buskovska.pl/testchocolatevicebazy/), wybieram jasny brąz, cień aplikuję powyżej załamania powieki wyjeżdżając w górę, nadal w kształt kociego oka (zaostrzenie na końcu).

Dodaję mojego ukochanego pomarańczu, puchatym pędzlem do blendowania, buduję intensywność górnej części oka. Cieniem docieram również blisko kącika oka, chcę stworzyć jakby obramowanie całej ruchomej powieki. Sięgam po czekoladowy brąz, podkreślam puchatym lecz precyzyjnym pędzelkiem moje dwie części na ruchomej części. Mieszając pomarańcz z ciemnym brązem podkreślam załamanie, kierując się ku górze.

Na linię wodną aplikuje białą kredkę, dolną powiekę podkreślam w taki sam sposób jak wcześniej, (dzielę na trzy części) blenduję dolną część oka. Przy linii rzęs dodałam trochę ciemnego cienia z palety Kobo, robię to po, gdy przykleję rzęsy nie było to aż tak mocno widoczne.

Czas na wolną część, nakładam w to miejsce palcem złoty cień, niestety był on trochę na słaby, więc dodałam złotego eyelinera, rozcierając płaskim pędzelkiem by stworzyć gładką powierzchnię.

Eyeliner ten aplikuję również na dolną część, pod liną wodną, kreska wychodzi trochę po za kącik oka, sięga ona do około 3/4 oka. Tuszuję rzęsy moim ulubionym tuszem z pierre rene (https://buskovska.pl/eyelinermascara-pierre-rene/).

Na sam koniec aplikuję sztuczne rzęsy, kącik oka rozświetlam złotym cieniem i gotowe!

Dodaj komentarz